O sytuacji poinformowano w mediach społecznościowych Szpitala Żywiec. "Niestety spełnił się najczarniejszy scenariusz" - czytamy we wpisie. W poniedziałek zawieszono działalności izby przyjęć, oddziału chorób wewnętrznych z pododdziałem nefrologii, oddziału chirurgii ogólnej i onkologicznej I, oddziału chirurgii ogólnej i onkologicznej II, poradni ginekologiczno-położniczej, poradni urazowo-ortopedycznej. "Wszyscy pacjenci przebywający na ww. oddziałach są zabezpieczeni - zostali albo przekazani do innych placówek albo na inne oddziały" - podkreślono. O zamknięciu izby oraz poszczególnych oddziałów poinformowano okoliczne placówki medyczne, jednostki pogotowia i wojewódzkiego koordynatora ratownictwa medycznego oraz jednostki pogotowia. Żywiec. Szpital w trudnej sytuacji. Minister zdrowia komentuje Trudną sytuację szpitala w Żywcu skomentowała minister zdrowia Izabela Leszczyna. - Bardzo chciałabym, żeby szpital w Żywcu był szpitalem powiatowym, żeby zapewniał przede wszystkim opiekę na oddziale chorób wewnętrznych, pediatrii, chirurgii ogólnej, bo tego potrzebują mieszkańcy powiatu. Niestety, szpital w Żywcu - mówiąc językiem ekonomicznym - przeinwestował - skomentowała, cytowana przez "Dziennik Zachodni". Dodała, że "kapitał zagraniczny uznał, że na ochronie zdrowia można chyba w Polsce zarabiać pieniądze", a w ostatnich latach Szpital Żywiec powiększył wartość swojej umowy z NFZ o 100 milionów złotych. Żywiec. Szpital w trudnej sytuacji. Odeszło 21 lekarzy Sytuację szpitala w Żywcu opisywaliśmy niedawno w Interii. Od marca ze współpracy ze szpitalem zrezygnowało 21 lekarzy. Na początku września kanadyjska firma zarządzająca placówką złożyła wniosek do wojewody śląskiego o tymczasowe zawieszenie działalności trzech oddziałów i dwóch poradni w terminie od 7 października do 7 stycznia 2025 r. Chodziło m.in. o oddział chirurgii ogólnej i onkologicznej i poradnię urazowo-ortopedyczną. Powodem były problemy z płynnością finansową. Od kwietnia NFZ nie przelał pieniędzy za leczenie pacjentów szpitalowi w Żywcu. - W ramach usług, które wykonaliśmy na rzecz pacjentów, szpital ma niewypłacone od NFZ około 39 mln zł. Problem jest jeden - plan finansowo-rzeczowy jest niedostosowany do potrzeb pacjentów - powiedziała Interii Małgorzata Świątkiewicz, dyrektor szpitala w Żywcu. W piątek delegacja żywieckich samorządowców i dyrekcji szpitala udałą się do Warszawy, by w Kancelarii Premiera złożyć apel z prośbą o interwencję w sprawie placówki. Podpisało się ponad 25 tys. osób. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!