Największe korki tworzyły się w ciągu dnia na drogach dojazdowych do Katowic. Rano w różnych miejscach miasta doszło niemal jednocześnie do kilku kolizji z udziałem dwóch-trzech samochodów. Po południu policjanci usuwali m.in. skutki wypadku w Chełmie Śląskim, gdzie - po zderzeniu samochodu osobowego i ciężarowego całkowicie zablokowana była ul. Chełmska, którą prowadzi droga wojewódzka nr 934. Najpoważniej ruch utrudniła w regionie ciężarówka, która rano w Katowicach na wysokości Wzgórza Wandy nie dała rady podjechać na wzniesienie drogi nr 86 i stanęła w poprzek pasa w stronę centrum. Od strony Tychów utworzył się wielokilometrowy korek. Do czasu dotarcia na miejsce piaskarek eskortowanych przez radiowozy, policjanci musieli m.in. zablokować w Tychach wjazd na drogę krajową 86, kierując stamtąd ruch na drogę S1 w stronę Mysłowic. Według służb prasowych Komunikacyjnego Związku Komunalnego GOP w środę rano na liniach komunikacyjnych regionu nie odnotowano większych utrudnień - poza "wypadnięciem" pojedynczych kursów autobusów jeżdżących między Tarnowskimi Górami a Bytomiem i Katowicami oraz niewielkimi opóźnieniami. Z informacji dyspozytorów Tramwajów Śląskich wynikało jednak, że część tramwajów - zwłaszcza w miastach Zagłębia Dąbrowskiego - jeździła po zasypanych torach z opóźnieniami sięgającymi kilkudziesięciu minut. Po południu w dzielnicy Świętochłowic - Lipinach na rozjeździe wypadł też z torów tramwaj linii 11. Bez większych komplikacji odbywał się ruch samolotów na katowickim lotnisku w Pyrzowicach. Z powodu bieżących prac związanych z zapewnieniem odpowiedniej przyczepności drogi startowej niektóre loty były opóźnione - do kilkudziesięciu minut. W środę po południu w Katowicach leżało kilkanaście centymetrów świeżego śniegu. Jak poinformował w ostrzeżeniu krakowski oddział Centralnego Biura Prognoz Meteorologicznych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej od środowego popołudnia do czwartkowego poranka w woj. śląskim przewidywano dalsze opady śniegu mogące powodować - szczególnie w obszarach górskich - przyrost pokrywy śnieżnej od 20 do 30 cm.