Konkurs odbywał się od 19 do 22 sierpnia 2007 roku. Tomasz Biernacki wystartował w nim już po raz drugi - rok temu zdobył w Orvieto II Nagrodę. W tym roku pokonał dopuszczonych do konkursu 26 dyrygentów z 12 krajów. Kandydatów do nagrody oceniało pięcioosobowe jury, w skład którego weszli: Aldo Ceccato, Marco Guidarini oraz Maurizio Arena, Aldo Faldi i Gabriela Ravazzi. 27 sierpnia w Orvieto odbędzie się premiera "Cyrulika sewilskiego" Gioacchina Rossiniego, przygotowanego muzycznie przez Tomasza Biernackiego. Biernacki jako dyrygent operowy debiutował w Gliwickim Teatrze Muzycznym w 2002 roku, gdzie przygotował również "Cyrulika sewilskiego". Przedstawienie to wyreżyserował zmarły niedawno tragicznie Jacek Chmielnik. Zostało ono bardzo wysoko ocenione przez krytyków. Tomasza Biernackiego chwalili m.in. Józef Kański w "Ruchu Muzycznym" ("Młody kapelmistrz z powodzeniem prowadził arcydzieło Rossiniego przy dyrygenckim pulpicie") i Jacek Marczyński w "Rzeczpospolitej" ("Orkiestrze grającej pod batutą Tomasza Biernackiego (?) udało się utrzymać solidny, profesjonalny poziom"). Z kolejnych przygotowanych przez dyrygenta premier należy wymienić m.in. "Zemstę nietoperza" Johanna Straussa z 2004 roku, wyreżyserowaną również przez Jacka Chmielnika, i "Carmen" Georgesa Bizeta z 2006 roku, w reżyserii Pawła Szkotaka. Zwłaszcza ta ostatnia opera spotkała się z pozytywnym przyjęciem przez widzów, krytyków i środowisko muzyczne. Niemal wszyscy recenzenci spektaklu podkreślali perfekcję warsztatu Biernackiego, który pomimo trudnych warunków (opera została wystawiona w przestrzeni Ruin Teatru Miejskiego w Gliwicach), zaproponował dzieło oryginalne i interesujące również pod względem muzycznym ("Dyrygent Tomasz Biernacki musiał dokonywać nie lada cudów, aby wszystko biegło zgodnie i z należytą precyzją. Jeśli mu się to całkiem pomyślnie powiodło, świadczy to o jego niewątpliwym talencie, no i o doskonałej znajomości Bizetowskiej partytury" - Józef Kański, "Ruch Muzyczny"; " Wysoko należy też ocenić poziom muzyczny gliwickiej ?Carmen?, wypracowany przez Tomasza Biernackiego, który prowadził przedstawienie precyzyjnie, z właściwym temperamentem i dynamiką, co nie było łatwe, gdyż reżyser umieścił orkiestrę z boku sceny, a dyrygent, stojący tyłem lub bokiem do solistów, miał z nimi ograniczony kontakt - Adam Czopek, "Nasz Dziennik". Biernacki pracuje również we Włoszech, gdzie dyrygował m.in. Łucją z Lammermoor Gaetana Donizettiego w Spoleto. Dino Villatico pisał o nim w "La Republicca": "jest, na początek, oszałamiająca biegłość młodego polskiego dyrygenta, Tomasza Biernackiego, który poprowadził zespół bez momentu zawahania, tworząc spektakl żywy, mający swój rytm i wciągający". Tomasz Biernacki od 2001 roku jest kierownikiem muzycznym Gliwickiego Teatru Muzycznego. Przygotował w nim za pulpitem dyrygenckim większość przedstawień: oper, operetek i musicali. Pod jego kierownictwem orkiestra GTM zaczęła zyskiwać coraz większe uznanie - zdaniem krytyków doskonale wywiązuje się z powierzanych jej coraz ambitniejszych zadań, występując z powodzeniem w repertuarze symfonicznym i operowym. Nagroda w Orvieto nie jest pierwszym wyróżnieniem, które spotkało Tomasza Biernackiego. W 2004 roku zajął on I miejsce na konkursie dyrygenckim w Spoleto (juror Umberto Benedetti Michelangeli określił go wtedy jako "jeden z najczystszych talentów dyrygenckich, jakie miał okazję poznać"), rok później został laureatem I Międzynarodowego Konkursu Bela Bartok w Cluj na Węgrzech. Aktualnie dyrygent pracuje nad polską prapremierą musicalu "Ragtime" w Gliwickim Teatrze Muzycznym.