Konkurs odbył się na żywieckim rynku. Zaprezentowało się w nim 30 górali. Najmłodszym zawodnikiem był 10-letni Dawid Krutak. Nawrocki, po ogłoszeniu wyników, nie krył zaskoczenia. Powiedział, że z bata trzaska już od 11 lat i pięciokrotnie wystąpił w "Godach". - Długi trening przyniósł wreszcie efekty - powiedział. Rzecznik imprezy Mariusz Hujdus powiedział, że od dawna w konkursie ścierają się dwie szkoły trzaskania z bata: pierwsza - siłowa, którą prezentują uczestnicy z gmin dorzecza Soły, i druga, która jest swoistym tańcem w rytm wyznaczany przez dzwonki, umieszczone na kostiumie kolędnika. Stosują ją głównie żywieccy kolędnicy - "jukace". Triumfator reprezentował tę pierwszą technikę. "Żywieckie Gody" należą do najbardziej widowiskowych imprez folklorystycznych w regionie. Przybliżają symbolikę wigilijnej wieczerzy, Bożego Narodzenia, Nowego Roku, karnawału i zapustów. Można podczas nich zobaczyć oryginalne elementy świątecznego wystroju izby, usłyszeć stare kolędy oraz życzenia urzekające prostotą. "Gody" są przeglądem grup i zespołów, które kultywują ludowe obrzędy i tradycje związane z okresem od początku grudnia, poprzez święta Bożego Narodzenia, po zwyczaje Nowego Roku i karnawału.