"Funkcjonariusze katowickiej delegatury CBA zatrzymali trzech mężczyzn, którzy w zamian za doprowadzenie do zawarcia umów z przedsiębiorstwem państwowym na wykonanie prac remontowo-budowlanych mieli w 2016 roku złożyć obietnicę uzyskania korzyści majątkowych między innymi byłemu posłowi PiS" - poinformował wydział komunikacji społecznej Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Sprawa byłego posła PiS. Kolejne zatrzymania Trzej przedsiębiorcy działający w branży budowlanej, węglowej i metalurgicznej zostali przewiezieni do nadzorującego śledztwo CBA Lubelskiego II Wydziału Zamiejscowego Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie. "To kontynuacja czynności w sprawie, w której zatrzymano niedawno byłego Posła na Sejm RP Grzegorza J." - podało CBA. Dział Prasowy Prokuratury Krajowej przekazał, że zatrzymanym mężczyznom ogłoszono zarzuty o charakterze korupcyjnym. "Michał G., Jarosław J. i Karol S. usłyszeli zarzuty złożenia obietnicy udzielenia korzyści majątkowej dyrektorowi państwowego przedsiębiorstwa produkcyjnego z siedzibą w Raciborzu w zamian za przychylne decyzje w przedmiocie realizacji i kontynuowania prac remontowo-budowlanych" - podała PK."Kolejne ustalenia w śledztwie wskazują, że zatrzymani mężczyźni w 2016 roku złożyli obietnice korzyści majątkowych między innymi byłemu posłowi na Sejm RP, w zamian za doprowadzenie do zawarcia umów z przedsiębiorstwem państwowym na wykonanie prac remontowo-budowlanych" - poinformowało z kolei CBA."Prokurator zastosował wobec podejrzanych środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji i poręczeń majątkowych w kwotach po 40 tys. złotych" - dodała Prokuratura Krajowa. Śledztwo CBA w sprawie byłego posła PiS Sprawa dotyczy przyjmowania korzyści majątkowych w związku z pełnieniem funkcji publicznej przez byłego posła Grzegorza J. w latach 2016-18, a także powoływania się na wpływy w instytucjach państwowych i podejmowania się pośrednictwa w załatwieniu spraw w zamian za łapówki. O zatrzymaniu byłego posła w Rybniku CBA poinformowało 28 stycznia. W prokuraturze Grzegorzowi J. postawiono zarzuty przyjęcia korzyści majątkowych w zamian za rekomendowanie i przyczynienie się do powołania osób na stanowiska w spółkach z udziałem Skarbu Państwa.Śmierć dyrektora CBA. Żaryn oburzony doniesieniami. "Obrzydliwe"Grzegorz J. usłyszał też zarzuty związane z powoływaniem się na wpływy w Centralnym Zarządzie Służby Więziennej oraz wywieraniem wpływu na decyzje podejmowane przez dyrektora jednego z przedsiębiorstw państwowych. Prokuratura uważa, że w ten sposób przekroczył uprawnienia do podejmowania interwencji poselskiej w tym przedsiębiorstwie - poinformowało CBA.Sąd zastosował wobec podejrzanego tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy, które pod warunkiem wpłaty przez podejrzanego kwoty 500 tysięcy złotych może ulec zmianie na poręczenie majątkowe, dozór policji oraz zakaz opuszczania kraju połączony z zatrzymaniem paszportu - poinformowało CBA.