"Chcemy żyć bezpiecznie, precz z przemocą" - takie transparenty nieśli młodzi ludzie. Nie był to typowy protest. W czasie demonstracji nie składano żadnych postulatów. Przeciwnie - młodzież wzięła do wypełnienia specjalne ankiety i rozeszła się do domów. Ankieta składa się z 19 pytań skierowanych do wszystkich uczniów w Sosnowcu. Obok pytań dotyczących prawidłowego poruszania się po mieście rowerem czy na rolkach są i takie: "Jesteś świadkiem kradzieży - co robisz", "Czy uważasz że spacery w porze wieczorowo-nocnej są bezpieczne? Odpowiedź krótko uzasadnij". - Chodzi o to, aby już żadne z was nigdy nie podniosło ręki na swojego kolegę, czy koleżankę. Dlatego wypełnijcie proszę ankietę. Spróbujemy z policją przeczytać ją i ustalić, jakie są tak naprawdę problemy- zachęcała przewodnicząca Młodzieżowej Rady Miasta Sosnowca. Oby tylko kolejny raz nie okazało się, że cała para pójdzie w gwizdek, a marsz młodzieży to jedynie akt niemocy naszego społeczeństwa.