Sosnowiec: Donald Tusk o przypadłości krtani. "Dostałem setki wiadomości"
- Jadąc dalej, będę pamiętał o mojej wizycie w województwie śląskim. Daliście mi bardzo dużo siły i otuchy - podkreślił Donald Tusk na spotkaniu z mieszkańcami Sosnowca. - Tyle gadam, więc zaczyna mi głos szwankować. Ale ja dam radę, powiedziałem kiedyś głośno panu prezesowi Kaczyńskiemu: "nikt mi ust nie zamknie". Nawet jak będę miał chrypę, nawet jak będę ledwo mówił, to będę dalej mówił - zaznaczył przewodniczący PO.
- Gdy ktoś przyjeżdża tutaj z głębi Polski, zwłaszcza z Warszawy, musi pamiętać o tym, że patriotyzm i tożsamość narodowa są znacznie bardziej skomplikowane, niż może wydawać się pewnym "upraszczaczom" historii - zwrócił się w sobotę do mieszkańców Sosnowca Donald Tusk.
Szef Platformy Obywatelskiej podziękował także zgromadzonym na spotkaniu za ciężką pracę na rzecz dobra wspólnego. - Równość praw kobiet i mężczyzn to nie jest jakaś teoria i fanaberia. Kobiety tutaj wiedzą, czym jest konieczność respektu i szacunku dla pracy kobiety. (...) Tutaj ma to szczególny wymiar, ze względu na przemysłowy charakter tej ziemi i tego województwa - podkreślił były premier.
- Jadąc dalej, będę pamiętał o mojej wizycie w województwie śląskim. Daliście mi bardzo dużo siły i otuchy - zaznaczył Donald Tusk. Przewodniczący PO stwierdził, że ze względu na intensywne spotkania z mieszkańcami zaczyna mu trochę szwankować głos.
- Dam radę, powiedziałem kiedyś głośno panu prezesowi Kaczyńskiemu: "nikt mi ust nie zamknie". Nawet jak będę miał chrypę, nawet jak będę ledwo mówił, to będę dalej mówił - podkreślił Tusk.
Szef Platformy wspomniał, że stracił głos na spotkaniu z nauczycielami w Siemianowicach. Donald Tusk zwrócił uwagę, że sam z zawodu jest nauczycielem i wie, jak łatwo o tę przypadłość.
- Jestem bardzo wzruszony, bo jak się ludzie zorientowali, że dopada mnie ta przypadłość krtani, to dostałem nie dziesiątki, ale setki wiadomości, na Twitterze, SMS-ów - podkreślił były premier.
Polityk opisał, że ludzie dzwonili także do jego współpracowników i pytali, jak mogą mu pomóc - Proponowali siemię lniane, super tabletki z Islandii, żeby tylko "nie przestał gadać". Obiecuję wam, nie będę milczał, nie przestanę gadać - zaznaczył Donald Tusk.
Donald Tusk poruszył także temat propozycji programowych PO w nadchodzących wyborach. Były premier podkreślił, że aborcja powinna być legalna do 12. tygodnia ciąży.
Wśród propozycji szefa Platformy Obywatelskiej znalazło się także zastąpienie energii węglowej energią jądrową. - Jeżeli dojdziemy do władzy po wyborach, to odblokujemy odnawialne źródła energii - podkreślił Tusk.