Wystawa czynna będzie do 25 lutego 2008 r. Ślubuję Ci miłość... słowa małżeńskiej przysięgi, niezmienne mimo upływającego czasu, przywodzą w pamięci wspomnienia i nieważne, czy było to przed rokiem, czy przed stu laty. Słowa, gesty, biały welon i obrączki, zapach róż i mirtu, i to najważniejsze - możliwość bycia razem z wybranym człowiekiem. Wystawa Ślubuję Ci miłość... Moda i fotografia ślubna w latach 1850-1950 stara się przybliżyć atmosferę tak ważnego dla każdego nowożeńca dnia. Zwraca uwagę na dwa aspekty tego wydarzenia - niecodzienny ubiór i fotografię, przy której pomocy je utrwalano. Autentyczny ubiór ślubny jest rzadkością w zbiorach muzealnych; fotografii jest sporo. Ich połączenie to wskazanie na czar szeleszczących jedwabnych kreacji, zawstydzonych i niepewnych spojrzeń panny młodej skontrastowanych z pewną siebie postawą pana młodego, utrwalonych na kliszy fotograficznej. Tylko dzięki fotografii można było zatrzymać na sekundę, a może na stulecia, tę szczęśliwą chwilę. Wynalezienie fotografii dało wielu ludziom wcześniej powszechnie niedostępną możliwość utrwalenia dla potomnych własnego wyglądu. W 2. poł. XIX w. coraz popularniejszym zwyczajem stawały się też wizyty w atelier fotograficznym z okazji ważnych życiowych wydarzeń, m.in. ślubów. Toteż dzięki zachowanym fotografiom ślubnym, których liczba znacznie wzrasta wraz z końcem XIX w., możemy dzisiaj prześledzić zmiany, jakie w tym czasie zaszły w modzie ślubnej, a także porównać idealne propozycje żurnali mody z tym, jak stosowano się do nich w praktyce. Eksponaty pochodzą ze zbiorów prywatnych: Anny Straszewskiej, Witolda Englendera, Mariusza Makowskiego oraz mieszkańców Rybnika; muzeów: Historii Katowic w Katowicach, Okręgowego w Koninie, Narodowego w Krakowie, Historii Fotografii w Krakowie, Centralnego Muzeum Włókiennictwa w Łodzi, Miejskiego w Żywcu, Muzeum w Rybniku. Wiadomość pochodzi ze strony oficjalnej Rybnika.