Trzy z przekazanych samochodów trafiły do Komendy Miejskiej PSP w Sosnowcu. Do tej pory sosnowieccy strażacy dysponowali 9 samochodami, z których najstarszy ma już 12 lat. Najbardziej sosnowieckiej jednostce brakowało wozów z dużym zbiornikiem na wodę. Samochody, którymi strażacy dysponowali mogły przewozić 5 tysięcy litrów. Tymczasem do zbiorników znajdujących się w zakupionych samochodach można wlać 14 tysięcy litrów wody. O klasie zakupionego sprzętu świadczy to, że 3 samochody mogące przewozić 14 tysięcy litrów wody poradziłyby sobie z pożarem podobnym do tego jaki miał miejsce w ubiegłym roku w rafinerii w Trzebinii. Tymczasem do gaszenia tego pożaru ściągnięto 100 strażackich samochodów. Komendant Wojewódzki PSP w Katowicach st. Bryg. Janusz Skulich przyznał, że śląscy strażacy koncentrując się na zakupie nowoczesnego sprzętu do ratownictwa drogowego, chemicznego i ekologicznego, zapomnieli o sprzęcie do gaszenia pożarów. - Najwyższy już czas nadrobić te zaległości - podkreślił komendant Skulich. O dobrej współpracy śląskich strażaków z samorządami i WFOŚiGW świadczą pieniądze, które wydano w ostatnich trzech latach na zakup nowego sprzętu. Z ponad 12 mln złotych ponad 6 mln dał Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, 2 mln samorządy, a 4 mln PSP.