Według komunikatów śląskiej drogówki chociaż od rana na drogach regionu nie doszło do poważnego wypadku, kierowcy utknęli w korkach tworzących się w newralgicznych miejscach - przed zwężeniami i skrzyżowaniami o ograniczonej przepustowości. Tak było m.in. na drodze nr 86 i S86 w kierunku Katowic, gdzie korek do zwężenia pod wiaduktem ul. Piłsudskiego w Sosnowcu zaczynał się przy centrum handlowym w Czeladzi. Korkowała się również autostrada A4 w śródmieściu Katowic kierunku Mikołowa. Na tej samej drodze - w przeciwnym kierunku - korki tworzyły się w katowickiej dzielnicy Piotrowice przed skrzyżowaniem z ul. Armii Krajowej. Wjazd do Katowic utrudniony był też od strony Zabrza i Gliwic - korek do skrzyżowania z ul. Bracką sięgał centrum handlowego przy os. Tysiąclecia. W południowej części regionu kierowcy podróżowali z problemami m.in. drogą nr 69 i S69. Na podjazdach ciężarówki ślizgały się, kolejki oczekujących na możliwość wyminięcia ich samochodów tworzyły się m.in. w rejonie Milówki i Węgierskiej Górki. Przez noc i nad ranem w woj. śląskim spadło ok. 10 cm śniegu. Według zapowiedzi meteorologów opady w ciągu dnia mają być już słabsze. Do popołudnia spodziewano się temperatury minus 1-2 stopnie, jednak po południu i wieczorem ma chwycić większy mróz - w granicach 7-9 stopni poniżej zera.