Do zdarzenia doszło około godz. 3. w nocy. Mieszkańcy w ciemnościach próbowali ratować swój dobytek. Teraz strażacy starają się przede wszystkim usunąć drzewa, które mogłyby się obsunąć w czasie usuwania ruin garaży i szop. Mieszkańcy Nowej Wsi mówią, że boją się mieszkać w pobliżu hałdy, mimo że ostatni raz, ziemia osunęła się tam 20 lat temu. Jak wynika ze wstępnych ustaleń nadzoru budowlanego, wszystkie budynki gospodarcze i garaże, na które osunęła się ziemia zostały wybudowane bez odpowiednich zezwoleń. Wójt gminy obiecuje jednak pomóc poszkodowanym.