Cztery osoby zostały poszkodowane w wyniku wybuchu gazu, do którego doszło w niedzielę po południu na ostatnim piętrze dwupiętrowego budynku mieszkalnego w Zawierciu (Śląskie). Jak poinformował oficer prasowy zawierciańskiej straży pożarnej asp. Grzegorz Nowak, wybuch uszkodził jedną z wewnętrznych ścian budynku. Poważnie poparzony został mężczyzna znajdujący się w mieszkaniu, w którym doszło do eksplozji. Natomiast kobieta z sąsiedniego mieszkania została przygnieciona gruzem z uszkodzonej ściany. - Poszkodowany mężczyzna został przetransportowany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, natomiast kobieta została uwolniona spod gruzów i przewieziona do szpitala karetką - relacjonował rzecznik. Po wybuchu poszkodowani byli przytomni. Kiedy wrócą do mieszkań? Ranne zostały także dwie inne osoby, które jednak nie odniosły poważniejszych obrażeń - jedna z nich jest lekko poparzona. W sumie uszkodzonych zostało siedem mieszkań. Stan budynku oceni niebawem inspektor nadzoru budowlanego. Ewakuowano 20 lokatorów domu przy ul. Szymańskiego - na razie nie wiadomo, czy i kiedy będą mogli wrócić do swoich mieszkań. Na miejscu pracuje sześć zastępów straży pożarnej; sytuacja jest opanowana.