Katowice, Chorzów, Ruda Śląska czy Zabrze to tylko niektóre śląskie miasta, w których stan niektórych dróg woła o pomstę do nieba. Większości opinii kierowców nie da się zacytować. Są po prostu wściekli, że mimo wolniejszej i ostrożniejszej jazdy, każdego dnia wystawiają zawieszenia swoich samochodów na poważną próbę. Dziur jest bardzo dużo i fatalnie się jeździ. - Wpadłem już w kilkanaście dziur, a to za każdym razem może się źle skończyć - mówią kierowcy: Policja apeluje do kierowców, by dzwonili pod numer 997 za każdym razem, gdy wpadną w dziurę w jezdni. - Droga jest ubezpieczona po to, by się domagać zwrotu kosztów poniesionych w związku z naprawą pojazdu - mówi policjant: Słuchaj Faktów RMF.FM