Autor odbierze Śląski Wawrzyn Literacki 2007 i statuetkę z brązu podczas wrześniowej uroczystości. Po raz pierwszy czytelnicy mogli głosować nie tylko w gmachu biblioteki, ale również za pośrednictwem internetu. Głosowało 818 osób. "Sprawa Hermesa" zdobyła blisko 42 proc. głosów. Drugie miejsce zajęła książka "Bieguni" Olgi Tokarczuk (prawie 36 proc. głosów). - Głosowanie internetowe okazało się strzałem w dziesiątkę. Tą drogą oddano większość głosów. Cieszy nas, że czytelnicy chcą wyrazić swoje zdanie, choć nie losujemy wśród nich żadnych nagród, a w plebiscycie biorą udział książki elitarne, a nie popularne czytadła - powiedziała we wtorek Aneta Satława, kierownik działu promocji Biblioteki Śląskiej. Do tegorocznej nagrody nominowane były też: "Wieszanie" Jarosława Marka Rymkiewicza, "Długi romans z muzą Klio" Janusza Tazbira, "Dzienniki 1911-1955" Jarosława Iwaszkiewicza, "Wiersze zebrane" Rafała Wojaczka, "Jakieś ogromne szczęście" Bogdana Czaykowskiego i "Dziewczyna z zapałkami" Anny Janko. Śląski Wawrzyn Literacki przyznawany jest od ośmiu lat. Książki nominują do nagrody wybitni humaniści - krytycy, badacze i znawcy współczesnej literatury, a zwycięzcę wybierają czytelnicy. W poprzednich edycjach nagrodzili książki Tadeusza Różewicza, Czesława Miłosza, Ewy Lipskiej, Walerego Pisarka, Macieja Maleńczuka, Janusza Głowackiego, Jana Pawła II i Ryszarda Kapuścińskiego. Biblioteka Śląska jest największą i najstarszą w regionie oraz jedną z największych w Polsce. Z jej zbiorów, liczących ok. 2 mln woluminów, korzysta ok. 130 tys. czytelników.