Akcja zrobiła na kierowcach duże wrażenie, choć oczywiście nie wszyscy jeszcze trzymają się ograniczeń. Wcześniej było zupełnie inaczej. Kierowcy pędzili i spotykała ich za to kara. Wielu z nich - za przekroczenie dozwolonej prędkości nawet o 50 km/h - zapłaciło mandaty w wysokości 500 zł. Kierowcy na wiele sposobów próbowali przechytrzyć policjantów, ale nie mieli szans. A to dlatego, że oprócz krajowej "jedynki", policjanci obstawili też boczne drogi. W taki właśnie sposób, jeden z kierowców zapłacił 500 zł. na "jedynce", a później drugie 500 zł, kiedy z niej zjechał.