Do napadu doszło około 4 nad ranem. Łupem złodziei padły papierosy i alkohol. Złodzieje podjechali przed sklep samochodem i tyłem staranowali drzwi. Po kradzieży szybko uciekli. Wiadomo, że napastników było dwóch. Obaj byli zamaskowani. Co ciekawe, dwa podobne napady i - i to mniej więcej o tej samej porze - wydarzyły się dziś w dwóch innych miastach Śląska. W jednym z nich do włamania tez użyto samochodu, w drugim złodzieje wykorzystali łom. Na razie nie wiadomo, czy policja będzie łączyć te napady. Marcin Buczek