W poniedziałek ok. godz. 19.30 katowiccy strażnicy miejscy poinformowali o zdarzeniu policję. 29-latka siedziała na chodniku, a obok niej biegał zapłakany chłopiec."Niestety kompletnie pijana kobieta nie potrafiła nawet iść o własnych siłach" - informują funkcjonariusze. Badanie trzeźwości wykazało, że miała trzy promile alkoholu w organizmie. Kobieta trafiła do aresztu, a dziecko przekazano ojcu. Za narażenie na niebezpieczeństwo swojego syna kobiecie grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.