W samochodzie przewożącym uczniów było w sumie 15 osób. Najcięższe obrażenia odniosła nauczycielka ze swoim 5-letnim dzieckiem, 12-latek oraz kierowca forda. Dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 11 jechały ze szkoły na basen. Samochód marki ford zarejestrowany jest na osiem osób, a jechało w nim razem z kierowcą 15 osób. Furgonetka uderzona przez poloneza kilka razy przekoziołkowała. - Aby wydostać dzieci musieliśmy użyć specjalistycznego sprzętu do cięcia blach- powiedziała Aneta Bugaj ze Śląskiej Komendy Straży Pożarnej. Według wstępnych ustaleń policji, kierowca poloneza trucka nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i uderzył w Forda Transita. Ford zjechał na pobocze i przewrócił się.