Będą oni wypoczywać w 188 placówkach na terenie całego województwa. Nad ich bezpieczeństwem będą czuwać policjanci, strażacy oraz pracownicy stacji sanitarno-epidemiologicznych i Śląskiego Kuratorium Oświaty. Przedstawiciele tych służb i instytucji zapewnili, że zrobili wszystko, by dzieci mogły wypoczywać bezpiecznie. Sanepid sprawdził i zakwalifikował do zorganizowania zimowego wypoczynku dla dzieci 110 ośrodków całodobowych w Beskidach. Ponadto przeprowadzono 56 kontroli. W ich wyniku stwierdzono poważne uchybienia tylko w 3 ośrodkach. Zdaniem śląskich strażaków placówki, w których uczniowie będą wypoczywać są odpowiednio wyposażone w sprzęt przeciwpożarowy. Z roku na rok pod tym względem jest coraz lepiej. Strażacy mieli zastrzeżenia tylko do jednego obiektu, który z powodu poważnych niedociągnięć nie otrzymał zgody na organizację zimowych ferii. Śląskie gminy nie zapomniały o dzieciach spędzających ferie w domach. Zdaniem Barbary Pietrzak z Kuratorium Oświaty samorządy przygotowały bardzo dobrą ofertę dla tych dzieci . Najwięcej imprez zorganizowała Częstochowa i gminy na Podbeskidziu. Wojewoda Śląski wraz z Marszałkiem Województwa wydali specjalną broszurę pt. "Bezpieczne ferie 2002". Są w niej podstawowe informacje dla organizatorów zimowisk, rodziców i samych dzieci oraz numery telefonów do komisariatów policji, GOPR-u , a także Śląskiego Kuratorium Oświaty. Uruchomiono również specjalny telefon informacyjny - nr 200 21 71. Śląscy policjanci przez całe ferie będą zwracać szczególną uwagę na samochody i autobusy przewożące dzieci. Rodzice albo opiekunowie i, zaniepokojeni stanem technicznym autobusu, którym mają jechać ich pociechy i podopieczni, w każdej chwili mogą wezwać policję na miejsce zbiórki. 8 lutego śląscy policjanci w całym województwie przeprowadzą akcję "stan techniczny". Sprawdzane będą m.in. prawidłowe oznakowania autokarów przewożących dzieci oraz stan hamulców samochodów poruszających się po śląskich drogach.