Podkomisarz Tatiana Lukoszek z siemianowickiej komendy poinformowała w poniedziałek PAP, że ciało 28-latka znaleziono na nieużytkach w centrum miasta. Zwłoki były zakopane. Policja nie ujawnia, w jaki sposób dowiedziała się o tej zbrodni i możliwym miejscu ukrycia ciała. "Były to czynności, o których nie możemy mówić ze względu na prowadzone śledztwo" - powiedziała podkom. Lukoszek. Kim jest zabójca? Do zabójstwa doszło prawdopodobnie przed kilkoma dniami. Policja zna tożsamość przypuszczalnego sprawcy - to mężczyzna w wieku około 50 lat, podobnie jak ofiara także jest mieszkańcem Siemianowic Śląskich. Ofiara i poszukiwany znali się. Sekcja zwłok ma dać odpowiedź na pytanie co było przyczyną śmierci 28-latka i czy w chwili zakopywania już nie żył. Mundurowi nie wiedzą na razie, w jakich okolicznościach doszło do zabójstwa i jaki był motyw popełnienia zbrodni. "Jest branych pod uwagę wiele wątków i wiele motywów. Na chwilę obecną nie mamy jednoznacznej odpowiedzi" - wskazała policjantka. Poszukiwany ma znak szczególny Informacje o poszukiwanym, jego wizerunek i niezbędne dane, dotarły do wszystkich jednostek policji w kraju. Mężczyzna ma znak szczególny - brak kciuka. Wkrótce - jeszcze w poniedziałek lub we wtorek - za poszukiwanym powinien być rozesłany list gończy. Decyzję w tej sprawie podejmie sąd na wniosek śledczych.