Około 200 tysięcy złotych kosztowała praca ponad 6300 strażaków z Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej. W ciągu tygodnia strażacy wzięli udział w ponad 850 akcjach na zalanych terenach. Ewakuowano łącznie ponad 180 osób. Większość to uczniowie jednej z katowickich szkół, których ulewa zaskoczyła w trakcie zajęć. Do usuwania skutków nawałnic, do jakich doszło nad Śląskiem użyto 650 pomp, które pracowały ponad 3 tys. godzin. Na większość kosztów akcji ratunkowych składa się jednak cena paliw i smarów, a także remontu strażackiego sprzętu. Na razie są to tylko koszty akcji ratunkowych. Straty, jakich dokonała powódź będą liczone zapewne w milionach złotych.