Na zwolnieniu lekarskim przebywa jeszcze 22 maszynistów, wcześniej na L4 było ponad 40 z nich. Większość spośród wciąż nieobecnych ma wrócić do pracy w piątek. Tego dnia prawdopodobnie zostaną odwołane już tylko dwa pociągi. W czwartek odwołane zostały pociągi z Kozłowa do Katowic (5:15) oraz z Katowic do Oświęcimia (5:38). Między Katowicami a Kozłowem, o 7:38 nie pojechał pociąg z Katowic do Kielc. W miejsce tych połączeń nie przygotowano zastępczej komunikacji autobusowej. Autobusy zastąpiły część odwołanych pociągów - na trasie z Oświęcimia do Czechowic-Dziedzic. Aglomeracyjne połączenie z Sosnowca Głównego, przez Katowice, do stacji Tychy Lodowisko od kilku dni obsługiwane jest przez Przewozy Regionalne - z obsadą maszynistów wynajmowanych od samorządowej spółki Koleje Śląskie. Nadal też w kursujących na terenie woj. śląskiego pociągach TLK spółki PKP Intercity honorowane są bilety Przewozów Regionalnych. Rzeczniczka śląskiego zakładu Przewozów Regionalnych Justyna Grzesik poinformowała, że na zwolnieniu jest jeszcze 22 maszynistów z ponad 40, którzy byli na L4. - W związku z tym od jutra przywrócone zostaną pociągi relacji Oświęcim - Czechowice-Dziedzice. Tam pasażerowie będą mogli korzystać z połączeń zgodnie z rozkładem jazdy. Przez cały czas trwają prace nad przywróceniem relacji Katowice-Kozłów. W piątek prawdopodobnie odwołane zostaną dwa pociągi tej relacji - powiedziała Grzesik. Rzeczniczka dodała, że zwolnienia lekarskie większości maszynistów obejmują okres do 19 października. Spółka liczy na to, że w najbliższy weekend sytuacja wróci do normy i wszystkie pociągi wyjadą na tory zgodnie z rozkładem. Informacje na temat połączeń mają być na bieżąco zamieszczane na stronie internetowej PR, a także mają być dostępne pod numerami infolinii 782 554 681 oraz 782 554 440. Powodem rozpoczętego w miniony piątek nieformalnego protestu pracowników było niewypłacenie wynagrodzenia załodze śląskiego zakładu PR, co spółka tłumaczyła zaległościami płatniczymi zlecającego przewozy samorządu woj. śląskiego. Od początku października urząd marszałkowski w Katowicach przekazał Przewozom Regionalnym w sumie ok. 36 mln zł, z czego ok. 15 mln zł we wtorek. W poniedziałek załodze wypłacono połowę wynagrodzenia, a w środę kolejarze mieli otrzymać pozostałą część. To efekt wtorkowej decyzji samorządu o przekazaniu kolejnej transzy środków. Jednocześnie zarząd woj. śląskiego domaga się od Przewozów Regionalnych zawarcia stosownej umowy na świadczenie usług.