Częstochowski sędzia okręgowy Marek P. uważa, że pracodawca łamie jego prawa, gdyż nie stosuje wobec niego zasady równości zawodowej. Domaga się odszkodowania w wysokości trzymiesięcznej pensji. Sędzia w rozmowie z dziennikarzami wyjaśniał, że przełożeni uniemożliwili mu dostęp do wszystkich spraw w wydziale i przydzielali do rozpoznania dwa razy więcej pozwów niż innym. Został też pozbawiony pomocy asystenta sądowego. Skarga sędziego ma charakter precedensowy. Pierwotnie miał się nią zająć sąd w Częstochowie. Marek P. złożył jednak wniosek o wyłączenie sędziów z całego okręgu. Proces ostatecznie odbędzie się w Żywcu.