Trwają rozmowy z lekarzami w Końskich. Minister zdrowia rozmawiał o nowych zasadach kontraktowania, a Platforma Obywatelska przedstawiła Narodowy Program Ochrony Zdrowia. Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Najświętszej Maryi Panny w Częstochowie (Śląskie), gdzie całą noc toczyły się negocjacje i doszło do porozumienia, prawdopodobnie wznowi normalne przyjęcia w piątek, a pełną parą ruszy od poniedziałku. Kilkudniowy przestój w pracy i ewakuacja pacjentów kosztowały szpital ok. 1 mln zł. W szpitalu powiatowym w Mielcu (Podkarpackie) od czwartku znów działają "wygaszone" wcześniej oddziały ortopedii i rehabilitacji. Lekarze tych specjalizacji porozumieli się z dyrekcją placówki i wrócili do pracy. W dalszym ciągu trwają także rozmowy z lekarzami z innych oddziałów, m.in. chirurgii, dermatologii, ginekologii i położnictwa, neonatologii, pediatrii. Rozmowy prowadzone są z każdym lekarzem indywidualnie. Do ugody nie doszło natomiast w Szpitalu Psychiatrycznym w Radomiu, a 32 lekarzy nie wróciło do pracy. Prawdopodobnie w piątek odbędą się rozmowy pomiędzy lekarzami i dyrekcją, z udziałem wicemarszałka województwa mazowieckiego. W Szpitalu Psychiatrycznym w Radomiu, zwanym szpitalem w Krychnowicach, zaostrzył się konflikt pomiędzy lekarzami, którzy złożyli wypowiedzenia z pracy i nie wrócili 1 października na swoje stanowiska, a dyrektorem lecznicy. Mimo że minister zdrowia Zbigniew Religa - który wystąpił we wtorek w Radomiu w roli mediatora - zapewniał, że szef radomskiego szpitala psychiatrycznego akceptuje wszystkie warunki ugody, okazało się, że tak nie jest. W czwartek Religa radził innym szpitalom, w którym jest protest lekarzy, stosowanie modelu uzgodnień radomskich. Minister zaproponował te rozwiązania strajkującym w Końskich (Świętokrzyskie). W czwartek od południa trwają rozmowy dyrektora Specjalistycznego Szpitala św. Łukasza w Końskich z zespołem negocjacyjnym lekarzy, którzy odeszli z pracy. W Radomiu, zgodnie z propozycją ugody, zasadnicze wynagrodzenie starszego asystenta ma wynosić 1,4 średniej krajowej, czyli obecnie nie mniej niż 3920 zł brutto, asystent dostanie 1,2 średniej krajowej, czyli 3360 zł, a młodszy asystent - średnią krajową, czyli co najmniej 2800 zł. Religa rozmawiał z dyrektorami mazowieckich szpitali i prezesem NFZ na temat zmiany systemu kontraktowania usług medycznych. Uznał, że muszą je odczuć wszyscy świadczeniodawcy i musi się to przełożyć na podwyżki i bardziej wydajną pracę placówek ochrony zdrowia. Przeciwko nowym zasadom protestują lekarze i władze samorządowe. Ich zdaniem, system spowoduje, że niektóre placówki otrzymają mniej pieniędzy na świadczenia niż w tym roku. Tymczasem PO przedstawiła Narodowy Program Ochrony Zdrowia, który zakłada likwidację NFZ, konkurencję płatników oraz świadczeniodawców, uproszczenie zasad refundacji leków, powrót gabinetów lekarskich do szkół, więcej rezydentów i etatów stażowych dla lekarzy.