Podczas katowickiego zebrania planowane jest powołanie zespołu do spraw bioetycznych przy Konferencji Episkopatu Polski. - Tak szybko rozwija się medycyna, stawia przed nami tyle znaków zapytania, rodzi tyle zupełnie nowych możliwości, że trzeba też sobie postawić pytania etyczne, co jest, a co nie jest dozwolone - powiedział podczas wtorkowej konferencji prasowej w Katowicach rzecznik Episkopatu ks. Józef Kloch. Kierownik Katedry Etyki Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego ks. prof. Andrzej Szostek podkreślał, że problematyka bioetyczna jest tym trudniejsza, że rodzi dylematy na styku wielu różnych dziedzin - teologii, filozofii, medycyny, biologii czy prawa. - To tak skomplikowane zagadnienia, że trzeba docenić dobrą wolę biskupów, którzy chcą zapoznać się z opiniami ekspertów spoza swojego grona, żeby potem na swoją odpowiedzialność podejmować decyzje zwłaszcza dotyczące uregulowań prawnych odnoszących się do niektórych problemów związanych z postępem - powiedział ks. prof. Szostek. Biskupi wysłuchają trzech referatów, które wygłoszą: była wiceminister zdrowia, prezes Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich dr Anna Gręziak, ks. prof. Andrzej Szostek, a także ks. dr hab. Franciszek Longchamps de Berier - kierownik Zakładu Prawa Rzymskiego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego, członek zespołu bioetycznego przy premierze RP. - Odkrycia same w sobie cieszą ludzi i cieszą Kościół, to jest dowód wielkości ludzkiego umysłu, który jest największym dziełem bożym na tej ziemi. Wykorzystanie odkryć to zupełnie inna kwestia i dotyczy nie tylko bioetyki, ale i wszystkich odkryć, by wspomnieć tylko rozbicie atomu - podkreślał ks. prof. Szostek. Dodał, że Kościół wiąże z odkryciami przede wszystkim nadzieje na lepsze rozpoznawanie, leczenie i zapobieganie chorobom. - Lewa strona tego medalu to nadużycia, niektóre mają charakter prób ulepszania rodzaju ludzkiego albo ułatwiania sobie życia - zaznaczył. Przypomniał również powody, dla których Kościół odrzuca metodę in vitro. - Praktyki takie powodują uśmiercenie wielu embrionów, którym tak samo jak wszystkim przedstawicielom gatunku homo sapiens przysługuje prawo do życia i nie wolno tego prawa łamać . Po drugie wiąże się to ze specyfiką aktu małżeńskiego, który jest zarazem aktem jednoczącym małżonków w miłości i rozrodczym - powiedział. Zdaniem ks. prof. Szostka, dziecko poczęte w ten sposób przestaje być traktowane jako dar i niespodzianka, ale jest sprowadzone do pozycji produktu, którego wytwarzaniem zajmują się nie tylko rodzice, ale i inne instytucje. Z członkami Episkopatu Polski spotka się w Katowicach tegoroczny laureat Nagrody Templetona - ks. prof. Michał Heller, który tę prestiżową nagrodę, zwaną religijnym Noblem, odebrał 7 maja br. w Pałacu Buckingham w Londynie z rąk księcia Edynburga Filipa, małżonka królowej Elżbiety. Ks. Heller wygłosi wykład "Zamysł Boży czy inteligentny projekt". W związku ze zbliżającymi się Igrzyskami XXIX Olimpiady w Pekinie biskupi wystosują specjalny list do wiernych na temat sportu. Podczas zebrania plenarnego będą dyskutować nad ostateczną wersją dokumentu. Jak wyjaśnia bp Marian Florczyk, delegat KEP ds. duszpasterstwa sportowców, biskupi zabiorą głos, aby podkreślić rolę i znaczenie sportu we współczesności przez odwołanie się do tradycji Kościoła. Eucharystią w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach uroczyście zamknięty zostanie Rok św. Jacka Odrowąża, obchodzony z okazji 750-lecia śmierci pierwszego polskiego dominikanina. To właśnie dla jego uczczenia zebranie po raz pierwszy w historii odbywa się w Katowicach. We wtorek wieczorem hierarchowie wysłuchają koncertu na zakończenie jubileuszu 750-lecia śmierci świętego. W sali koncertowej Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego zabrzmią kompozycje Henryka Góreckiego (Totus Tuus i Beatus vir) oraz Wojciecha Kilara (Angelus). Św. Jacek Odrowąż urodził się około 1200 roku. Jako dwudziestokilkuletni młodzieniec spotkał się w Rzymie ze św. Dominikiem. Po odbyciu nowicjatu, został przyjęty do zakonu dominikanów. Jesienią 1222 r. przybył do Krakowa wraz z innymi zakonnikami: krewnym Czesławem, późniejszym błogosławionym, oraz Gerardem z Wrocławia i Hermanem Niemcem; wspólnie organizowali pierwsze klasztory dominikańskie na ziemiach polskich i prowadzili akcje misyjne wśród sąsiednich ludów. Św. Jacek zmarł w dzień Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny 15 sierpnia 1257 r. Został pochowany w kościele dominikanów w Krakowie. Jego kult rozpoczął się bezpośrednio po śmierci. Papież Klemens VIII zaliczył św. Jacka w poczet świętych 17 kwietnia 1594 r. Jest on głównym patronem archidiecezji katowickiej i diecezji opolskiej.