Popołudniu, po intensywnej ulewie straż pożarna dostała zgłoszenie o zwałach błota, które zalegają na lokalnej drodze. Kiedy strażacy usuwali błoto i muł zauważyli leżącego około 40-letniego mężczyznę. Natychmiast zaczęła się akcja ratownicza, ale wezwany na miejsce lekarz stwierdził zgon. Ze wstępnych ustaleń wynika, że z pobliskiej skarpy po bardzo intensywnym deszczu osunęły się zwały błota i to one przygniotły mężczyznę. To pracownik mieszczącej się w pobliżu firmy. W tej chwili policja prowadzi oględziny miejsca, gdzie doszło do wypadku. Po południu przez województwo śląskie przeszły gwałtowne ulewy. W kilku miastach straż pożarna została wezwana do wypompowywania wody z zalanych piwnic, garaży i ulic. (az) Marcin Buczek