"Konieczna była ewakuacja ludzi: pracowników firmy budującej TBS-y i mieszkańców. W sumie 35 osób" - powiedział "Dziennikowi Zachodniemu" kpt. Wojciech Strugacz, rzecznik PSP w Zabrzu. "Sytuacja była bardzo poważna, bowiem ciśnienie gazu było wysokie. Aby dostać się do głównego wycieku, strażacy musieli odłączyć pracującą cały czas koparkę" - dodał. Zabrzańscy strażacy zabezpieczyli gazociąg i odcięli dopływ gazu na Żywieckiej - podaje "Dziennik Zachodni".