Do zdarzenia doszło kilka dni temu. Strzały padły z pneumatycznego pistoletu, do którego ładuje się metalowe kulki. W szkole podstawowej nr 59 uszkodzonych zostało kilka szyb. Mężczyznę zatrzymano wczoraj. Policjanci dostali sygnał od mieszkańca osiedla, którzy zauważyli na jednym z balkonów mężczyznę z pistoletem w ręku. Weszli do mieszkania mężczyzny i znaleźli w nim pneumatyczny pistolet. To właśnie z tej broni 29-latek ostrzelał podstawówkę. Podejrzany wyjaśnił, że pistolet kupił na targu. Zapewniał, że nie celował do ludzi. Chciał tylko sprawdzić, jaki zasięg mają wystrzelone z pistoletu kulki. Grozi mu teraz za to do pięciu lat więzienia.