Kierowca sam zgasił ogień. Dzieci przesiadły się już do innego autobusu. O pożarze autobusu, w którym jechały dzieci, informowaliśmy także pod koniec czerwca. Wówczas do wypadku doszło na pomorskim odcinku autostrady A1. W środku było 40 młodych pasażerów i ich opiekunowie. Wycieczka jechała z Łodzi do Łeby. Wówczas także nikomu nic się nie stało.