Kierowca nie zatrzymał się do kontroli. Staranował radiowóz i dwa samochody, które były zaparkowane w pobliżu. Policjanci oddali najpierw strzały ostrzegawcze, a następnie strzały w kierunku uciekającego. Nie udało się go jednak zatrzymać. Obecnie trwają poszukiwania kierowcy Volkswagena Golfa, który podczas pościgu w Siemianowicach Śląskich nie zatrzymał się na wezwanie. - Policjanci w trakcie, gdy kierowca chciał ich potrącić, oddali strzały w jego kierunku. Następnie kierowca oddalił się, policjanci nadal go poszukują - powiedziała aspirant Justyna Dziedzic dziennikarzowi RMF FM.Mężczyzna jest podejrzany o kradzież samochodu. Policja ustala szczegółowy przebieg zdarzeń.