Zdaniem mieszkańców to z powodu odpadów w tej części Bytomia coraz więcej ludzi choruje, a w powietrzu czuć nieznośny zapach."Mieszkam tu 18 lat i dopóki chodziła huta - było ok. Czułam się dobrze, a teraz jest z dnia na dzień coraz gorzej" - powiedziała reporterowi RMF FM bytomianka, która bierze udział w proteście. Inni mieszkańcy zwracają uwagę, że "śmierdzi w domu, na klatce i na dworze". Mieszkańcy nie przepuszczają przyjeżdżających tam ciężarówek z odpadami. Protestujący mają ze sobą transparent z hasłem "Bytom to nie hasiok". W gwarze śląskiej oznacza to śmietnik.<a href="http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/marcin-buczek">Marcin Buczek</a>