W lutym do Rzecznika Konsumentów zgłosił się Jaworznianin, który w marcu ubiegłego roku na znanym portalu wystawił do sprzedaży w opcji "KUP TERAZ" samochód marki Ford Escort. - Ponieważ w tym czasie wartość rynkowa samochodu kształtowała się na poziomie około 3.000 zł, opisując towar i określając jego cenę Sprzedający chciał wpisać kwotę 2.800 zł. Jednak zamiast kropki wpisał przecinek. System potraktował ten zapis jako kwotę 2,80 zł - tłumaczy Krystyna Banasik, Miejski Rzecznik Konsumentów. - Sprzedający od razu zorientował się, że nieprawidłowo określił cenę i chciał ją poprawić, jednak już po sekundzie samochód został zakupiony za kwotę 2,80 zł. W lutym tego roku mieszkaniec Jaworzna otrzymał pozew z Sądu Grodzkiego, w którym kupujący (powód) zażądał wydania samochodu. Mimo, że nie była to sprawa z zakresu prawa konsumenckiego, rzecznik udzielił pomocy mieszkańcowi i przygotował pismo, w którym Sprzedający uchylił się od skutków czynności prawnej zawartej pod wpływem błędu. Krystyna Banasik napisała także odpowiedź na pozew, w której poinformowała, iż Kupujący wykorzystał sytuację pomyłkowo wskazanej ceny. Godzina wprowadzenia oferty (15:07:49) i godzina zakończenia transakcji (15:07:50), świadczyła o korzystaniu przez nabywcę z programu komputerowego, wyszukującego pomyłkowe oferty. Postępowanie sądowe zostało zakończone na korzyść mieszkańca Jaworzna. Sąd wydał wyrok oddalający powództwo. - Proszę potraktować ten przykład jako ostrzeżenie przed zbyt pochopnym zawieraniem umów oraz składaniem oświadczeń woli - dodaje Krystyna Banasik. - Nie zawsze jest tak, że można powołać się na błąd i uchylić się od skutków dokonanej czynności prawnej. Ubiegły rok zamknął się dla Miejskiego Rzecznika Konsumentów bilansem 1738 porad udzielonych mieszkańcom. Liczba osób zasięgających porady z zakresu prawa konsumenckiego wzrasta z roku na rok średnio o 200. mn