70-lecie śmierci Korfantego, jednego z przywódców międzywojennej Polski i ówczesnego lidera Chrześcijańskiej Demokracji, mija 17 sierpnia. W tym miesiącu przypadają także inne ważne dla regionu rocznice: 90-lecie I Powstania Śląskiego i 89-lecie drugiego z powstań. Widowisko, którego scenerią będzie Plac Sejmu Śląskiego ze stojącym pośrodku pomnikiem Korfantego, uatrakcyjnią najnowsze techniki światła i dźwięku. Producentem wydarzenia jest Zespół Pieśni i Tańca "Śląsk", a kierownictwo muzyczne nad nim objął Józef Skrzek. Oprócz nich wśród wykonawców znajdą się m.in. Justyna Steczkowska, Marek Torzewski i grupa taneczna Mira-Art. - Chcielibyśmy, aby bez względu na kanał i formę przekazu medialnego, to wspaniałe widowisko nabrało wymiaru ponadczasowego i uniwersalnego. Kierujemy je przede wszystkim do ludzi młodych, dla których nazwisko Korfantego jest jedynie hasłem historycznym - powiedziała rzeczniczka zespołu "Śląsk", Agnieszka Kukuła. Pomysłodawcy imprezy podkreślają, że przekazanie wiedzy o dziejach Polski i regionu w nowoczesnej, multimedialnej formie będzie wydarzeniem nowatorskim, uderzającym w emocje współczesnego pokolenia. Widowisko rozpocznie się "wyjściem Powstańców ku Polsce", a zakończy finałowym aktem zjednoczenia z Europą. Pokaz urozmaicą multimedialne kompozycje fotografii, filmów archiwalnych, efektów świetlnych i laserowych, a dopełnieniem będzie specjalnie skomponowana muzyka Skrzeka. Na Rapsod Śląski składają się specjalne kompozycje, utrzymane w klimacie okresu zmagań o przyłączenie Górnego Śląska do Polski. Będą one splecione z repertuarem pieśni powstańczych, wykonywanych przez solistów i chór zespołu "Śląsk". Utwory te można znaleźć m.in. na płycie "Pieśni powstańcze". Zaśpiewają je także Steczkowska i Torzewski. Twórcy widowiska przekonują, że Rapsod Śląski będzie koncertem unikatowym, łączącym nowoczesność z tradycją i klimatem regionu. - Chcielibyśmy, aby to sierpniowe wydarzenie spełniło rolę ogólnopolskiej lekcji historii - podkreśliła Kukuła. Zgodnie z ubiegłoroczną decyzją Sejmiku Woj. Śląskiego, 2009 r. jest w tym regionie poświęcony Wojciechowi Korfantemu. Na obchody składają się m.in. organizowane już od wiosny wystawy, sesje naukowe, konkursy i koncerty. Powstaje też komiks o Korfantym, wydano już pocztówki z jego wizerunkiem. Wojciech Korfanty (1837-1939), polski przywódca narodowy Górnego Śląsku, związany z Chrześcijańską Demokracją, w XX-leciu międzywojennym był posłem na Sejm. Od października do grudnia 1923 był wicepremierem w rządzie Wincentego Witosa i jego doradcą z ramienia Chrześcijańskiej Demokracji. W 1930 został aresztowany i wraz z posłami Centrolewu osadzony w twierdzy brzeskiej, ale z samego procesu brzeskiego był wyłączony. Wyjechał do Czechosłowacji, a potem do Francji. W kwietniu 1939 r. po wypowiedzeniu przez III Rzeszę układu o nieagresji i niestosowaniu przemocy, powrócił do Polski, jednak mimo chęci walki z Niemcami został aresztowany i osadzony na Pawiaku. Pomimo protestów opinii publicznej spędził tam prawie trzy miesiące. Ciężko chory, zwolniony został 20 lipca 1939 r., niespełna miesiąc później zmarł. Z jego śmiercią związane jest wiele niejasności. Jedna z hipotez mówi, że zatruł się oparami arszeniku, którymi nasączone były ściany jego celi.