Tuż przed godziną 4.00 w Pszczynie przy ul. Bieruńskiej 19-letni mieszkaniec tego miasta kierował, jak się później okazało, skradzionym z terenu prywatnej posesji na terenie Pszczyny - Citroenem c15. Nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdu mechanicznego. Z nieustalonych dotąd przyczyn zjechał na pobocze, gdzie uderzył w słup telefoniczny, a następnie w ogrodzenie, taranując je. Odniesione w wyniku wypadku obrażenia okazały się niestety śmiertelne. Pszczyńscy śledczy dopiero w kilka godzin po zdarzeniu zdołali ostatecznie potwierdzić jego tożsamość. Utrudnienia wynikały z braku dokumentów i odniesionych obrażeń ciała przez mężczyznę. Nastolatek był znany w środowisku policyjnym z drobnych kradzieży i włamań. Prokurator zarządził sekcję zwłok. Obecnie, trwają czynności mające ostatecznie wyjaśnić przyczyny tej tragedii.