Jak poinformowało w niedzielę biuro prasowe śląskiej policji mieszkający w Bytomiu 27-latek został rozpoznany, jako jeden z uczestników zajść, do których doszło w połowie kwietnia po meczu pomiędzy Ruchem Radzionków i Polonią Bytom. Tego dnia po zakończonym meczu, w stronę pracowników ochrony obiektu oraz policjantów rzucano butelki i kamienie. W trakcie interwencji policjanci użyli m.in. pałek, strzelb gładkolufowych i miotacza wody. To dziewiąta osoba zatrzymana w tej sprawie. Podejrzanemu o czynną napaść na funkcjonariuszy policji grozi do 10 lat więzienia.