Wandale odpowiedzą przed sądem nie tylko za czynną napaść na policjantów i ochroniarzy, ale także za wszczynanie burd i zniszczenie mienia. Pseudokibice z Bytomia, którzy już w trakcie meczu wszczęli zamieszki, usiłowali sforsować ogrodzenie oddzielające ich od kibiców Górnika Zabrze. Na jakiś czas uniemożliwili im to ochroniarze, jednak w przerwie meczu duża grupa chuliganów zniszczyła sektor dla gości i zaatakowała ochronę i policję. Policja - by przywrócić porządek - użyła broni gładkolufowej i armatki wodnej.