Przewodniczący rady miasta w rękach CBA. Akcja służb na Śląsku
Łukasz B., przewodniczący rady miasta w Częstochowie, został zatrzymany przez agentów Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Sprawa dotyczy procederu korupcyjnego. W śledztwie zarzuty usłyszało kilkanaście osób, w tym były wiceprezydent Częstochowy Sebastian S. B. w samorządzie jest przedstawicielem Koalicji Obywatelskiej.

W skrócie
- CBA zatrzymało Łukasza B., przewodniczącego rady miasta i byłego kandydata KO na prezydenta Częstochowy, w związku z podejrzeniem udziału w procederze korupcyjnym.
- Sprawa dotyczy śledztwa prowadzonego przeciwko Bartłomiejowi S., byłemu wicemarszałkowi województwa śląskiego, który usłyszał już liczne zarzuty korupcyjne oraz prania pieniędzy.
- W efekcie tych działań zarzuty postawiono kilkunastu osobom, w tym przedsiębiorcom i rektorowi uczelni, a Bartłomiej S. zrezygnował z funkcji publicznych i został zawieszony w PO.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Informację o zatrzymaniu Łukasza B. potwierdziła Katarzyna Calów-Jaszewska z działu prasowego Prokuratury Krajowej. Śledztwo w sprawie Bartłomieja S. prowadzi śląski wydział PK.
- Łukasz B. został zatrzymany do sprawy dotyczącej procederu korupcyjnego związanego z Bartłomiejem S. Bliższe informacje będziemy przekazywać jutro, ponieważ trwają czynności z udziałem tego zatrzymanego i jeszcze jednej osoby, która również została dzisiaj rano zatrzymana - powiedziała prok. Calów-Jaszewska.
Częstochowa. Łukasz B. w rękach służb
Łukasz B. był kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Częstochowy w ostatnich wyborach samorządowych. Zdobył 21,59 proc. głosów i nie wszedł do drugiej tury, w której reelekcję uzyskał dotychczasowy prezydent Krzysztof Matyjaszczyk z Lewicy, pokonując kandydatkę PiS Monikę Pohorecką. Po wyborach B. został przewodniczącym rady miasta.
Bartłomiej S. został zatrzymany przez CBA w październiku 2024 r. Prokuratura zarzuca mu m.in. przyjmowanie korzyści majątkowych i osobistych oraz uzależnianie wykonania czynności służbowych od uzyskania takich korzyści. W maju podejrzany opuścił areszt. Prokuratura zastosowała wówczas wobec niego inne środki zapobiegawcze - poręczenie majątkowe w wysokości 400 tys. zł, dozór policji połączony z zakazem kontaktowania się z określonymi uczestnikami postępowania oraz zakaz opuszczania kraju połączony z zatrzymaniem paszportu.
Proceder korupcyjny na Śląsku. Zarzuty usłyszało kilkanaście osób
Bartłomiejowi S. przedstawiono kilka zarzutów korupcyjnych i prania brudnych pieniędzy. Dotyczą one zarówno pełnionej przez niego funkcji wicemarszałka, jak i okresu, gdy był wiceprezydentem Częstochowy. W całym śledztwie zarzuty usłyszało już kilkanaście osób, którym ogłoszono zarzuty korupcyjne, w tym udzielenia S. korzyści w zamian za przychylność w prowadzonych postępowaniach administracyjnych. W tym gronie są m.in. przedsiębiorcy i rektor Uniwersytetu Jana Długosza w Częstochowie Janusz K., który na mocy decyzji prokuratury został zawieszony w pełnieniu tej funkcji.
Po zatrzymaniu i aresztowaniu Bartłomiej S. zrezygnował z funkcji wicemarszałka. Na jego miejsce sejmik wybrał Leszka Pietraszka. Bartłomiej S. po zatrzymaniu został zawieszony w prawach członka Platformy Obywatelskiej. Pełnił funkcję wiceprzewodniczącego częstochowskich struktur tej partii, a także członka zarządu regionu śląskiego. W ostatnich wyborach samorządowych dostał się do śląskiego sejmiku z listy KO i wszedł do nowego zarządu popieranego przez KO, Trzecią Drogę i Lewicę. Wcześniej był radnym i wiceprzewodniczącym Rady Miasta Częstochowy, a także wiceprezydentem tego miasta.












