Postępowanie prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko detektywowi Rutkowskiemu - poinformował Michał Szułczyński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gliwicach. Prokurator wyjaśnił, że prokuratura bada trzy wątki, z których pierwszy dotyczy użycia przemocy lub groźby w celu wywarcia wpływu na świadka, a dwa pozostałe dotyczą usług detektywistycznych. Przestępstwa te zagrożone są karą maksymalnie do 5 lat więzienia. Wątek Krzysztofa Rutkowskiego wyłączono z głównego śledztwa dotyczącego śmierci półrocznej Magdy z Sosnowca. Dziecko miało zostać porwane w Sosnowcu dwa tygodnie temu. W wyjaśnienie sprawy zaangażował się m.in. prywatny detektyw Krzysztof Rutkowski. Przedstawił on nagranie, w którym matka przyznała się przed nim do mistyfikacji i poinformowała o tragicznym wypadku, w wyniku którego niemowlę zmarło.