- Filiżanka i talerzyk wypalone zostały w firmie z Ustronia, która należy do ewangelików. Ozdobione zostały herbem luteranizmu, czyli różą Lutra, oraz datą przypominającą o 500-leciu Reformacji: 1517 -2017. Chcę przypomnieć w ten sposób nie tylko o Święcie Reformacji, które przypadnie 31 października, ale także o wielkim jubileuszu, który ewangelicy będą obchodzili już za 6 lat - powiedział ksiądz Byrt. Duchowny przypomniał, że w ubiegłym roku przesłał prezydentowi bochen chleba z symbolem Reformacji. - Tym razem wysłaliśmy w darze coś trwalszego, co przetrwa do rocznicy Reformacji i dłużej. Jesteśmy na tej śląskiej ziemi jako ewangelicy już prawie 500 lat i cieszymy się, że możemy wspólnie z naszymi siostrami i braćmi katolikami uwielbiać naszego Boga, a Duch Święty z tej różnorodności wyznań czyni na śląskiej ziemi jedność - dodał. 31 października 1517 roku niemiecki mnich augustiański Marcin Luter ogłosił w Wittenberdze 95 tez, które były wezwaniem do teologicznej debaty w Kościele Rzymskokatolickim na temat istoty odpustów. Wystąpienie doprowadziło do powstania ruchu reformacyjnego, który objął głównie Europę Zachodnią i doprowadził do powstania Kościołów protestanckich, które nie uznawały władzy papieża. Na Śląsku Cieszyńskim mieszka najliczniejsza w Polsce, zrzeszająca ponad 80 tysięcy wiernych, społeczność luterańska. Pierwsze trendy reformacyjne dotarły tu wkrótce po wystąpieniu Marcina Lutra w 1517 roku. 40 lat później książę cieszyński Wacław III Adam po raz pierwszy zezwolił na objęcie przez ewangelickiego kapłana wolnej parafii, w Puńcowie. Ksiądz Jan Byrt znany jest z niekonwencjonalnych inicjatyw ewangelizacyjnych. Rozdawał biblie oraz zainicjował akcję przekazywania uboższym używanych nart. Z jego inspiracji przy Białym Krzyżu w Beskidzie Śląskim stanęły kamienne tablice z wykutym dekalogiem. Wzniósł ołtarz na jednym z beskidzkich szczytów. Przy kościele tworzy ogród, który upamiętni przypadającą w 2017 roku 500. rocznicę Reformacji.