Woda do sosnowieckiej kamienicy płynęła tylko jedną rurą, dlatego zakręcając kurek tym, którzy nie płacili rachunków, wody pozbawiono także mieszkańców, którzy z opłatami nie zalegali. Prezes przedsiębiorstwa wodociągowego mówi, że wodę może odkręcić, ale pod warunkiem, że płacący rachunki zmuszą do tego także tych, którzy tego nie robili. Jednak na to nie ma co liczyć - zalegających z opłatami jest zdecydowana większość. Niemożliwe jest także założenie indywidualnych wodomierzy, bo nie ma zarządcy budynku. Pomoc mieszkańcom obiecuje miasto. Mają się dla nich znaleźć komunalne mieszkania zastępcze. Ale szukanie ich, niestety, musi potrwać.