Premiera filmu pt. "Podróż do zielonych cieni" odbyła się we wtorek w Katowicach. Jak podkreśla reżyserka i autorka scenariusza Alicja Schatton, to nie typowy film biograficzny, ale opowieść o pasji, zmaganiu się z życiem i potrzebie pozostawienia po sobie śladu. Urodzona w 1920 r. Zofia Książek - Bregułowa studiowała podczas wojny aktorstwo na tajnych kompletach Państwowego Instytutu Sztuki Teatralnej w Warszawie. Ostatnie egzaminy zdawała tuż przed wybuchem Powstania Warszawskiego. Ranna w powstaniu straciła wzrok, po pobycie w powstańczych szpitalach i obozach jenieckich dotarła do Szkocji, gdzie dzięki operacji odzyskała niewielki procent wzroku w jednym oku. Studia aktorskie kontynuowała w Londynie. W 1947 r. wróciła do Polski i wyszła za poznanego w Szkocji muzyka - Włodzimierza Bregułę. Pracowała w Polskim Radiu w Warszawie, jako aktorka była związana z Teatrem Ziemi Opolskiej, Teatrem Śląskim. W wieku 54 lat zaczęła pisać wiersze, ma w dorobku 5 tomików wierszy i tomik opowiadań. Film "Podróż do zielonych cieni" był jednym z czterech dofinansowanych w pierwszej, ubiegłorocznej edycji konkursu Śląskiego Funduszu Filmowego. Były to dwie produkcje fabularne - "Senność" Magdaleny Piekorz i "Zgorszenie publiczne" Macieja Prykowskiego - oraz dwa dokumentalne "Karol Stryja - Ślązak, który zdobył świat" Violetty Rotter-Kozery i film Alicji Schatton. Wśród ekspertów oceniających projekty byli m.in. Andrzej Fidyk, Maciej Dejczer, Michał Rosa i Maciej Pieprzyca, a łączna suma dofinansowania wynosiła 1 mln zł. W tegorocznej edycji konkursu, który organizuje Instytucja Filmowa "Silesia - Film", dofinansowanie przyznano ośmiu filmom. To cztery fabuły, trzy dokumenty i jedna animacja, na których produkcję rozdysponowana zostanie suma 1,5 mln zł. Śląski Fundusz Filmowy to jeden z pierwszych regionalnych funduszy filmowych w kraju. O dofinansowanie mogą się ubiegać projekty związane z województwem - poruszające tematy dotyczące regionu, produkowane na jego terenie czy z udziałem śląskich twórców.