- Można piec - olej się nie chyli na jedną stronę, jak się kotlety piecze - mówi zadowolona mieszkanka wieżowca. - Dziwnie troszkę, ponieważ teraz drzwi się nie otwierają i nie zamykają, natomiast te części, które do tej pory były ustawione prawidłowo, tak jak okna, teraz się zamykają - mówi druga kobieta. Teraz mieszkańcy budynku muszą wypoziomować na nowo swoje drzwi i meble, by pasowały do nowego pionu wieżowca. Budynek był odchylony od normy o prawie 40 centymetrów. Nic dziwnego, że mieszkańcy cieszą się w święta tą nową prostotą.