Sylwestrowe msze na Matysce stają się powoli tradycją. Odprawiane są od 2000 roku. Zainicjował je ówczesny proboszcz radziechowskiej parafii prałat Stanisław Gawlik. Jego dzieło kontynuuje kanonik Kubasiak. Msza zostanie odprawiona przed północą bez względu na pogodę. Ksiądz Ryszard Kubasiak przypominał o odpowiednim ciepłym ubiorze. Zaapelował też o ostrożność. Wieczorem w sylwestra w świetle pochodni odprawiona zostanie msza święta przed schroniskiem na Markowych Szczawinach w masywie Babiej Góry. Modlić się będą turyści, którzy witają Nowy Rok w schronisku. Nabożeństwa sylwestrowe stały się już tradycją na Markowych Szczawinach. Ratownicy GOPR przestrzegli, by turyści nie planowali powitania Nowego Roku na szczycie Babiej Góry. Jest to skrajnie niebezpieczne. Na północnych stokach obowiązuje pierwszy, najniższy stopień zagrożenia lawinowego. Ratownik GOPR z Markowych Szczawin Edward Hudziak poinformował, że pokrywa śnieżna wynosi średnio około 40 cm. - Warstwy starego śniegu są mocno związane. Grzbiet góry w wielu miejscach jest wywiany, śnieg odłożony na stronach zawietrznych. Turyści powinni zachować ostrożność w miejscach, gdzie zalega odłożony śnieg: na stokach zawietrznych, a zwłaszcza w żlebach - powiedział Hudziak. Choć do sylwestra zostało niewiele czasu w Beskidach wciąż można jeszcze znaleźć wolne miejsca. Wisła w Beskidzie Śląskim jest przygotowana na przyjęcie gości. Na głównym placu odbędzie się miejska impreza sylwestrowa wraz pokazem sztucznych ogni. Zabawy sylwestrowe zaplanowano także na wyciągach narciarskich.