Wcześniej każdą interwencję policji musiała poprzedzać zgoda rektora. Andrzej Domański, dyrektor biura przyznaje, że do tej pory nie ujawniono przestępstw narkotykowych na terenie wyższych uczelni, ale jak mówi - nie można zakładać, że ich nie ma skoro narkotyki pojawiają się nawet w przedszkolach.