Zabawa trwała od sobotniego wieczora do niedzielnego rana. Podobnie jak w poprzednich latach, jej uczestników sprawdzało kilkudziesięciu policjantów z wydziału antynarkotykowego i celników z psami wyspecjalizowanymi w poszukiwaniu narkotyków. Kontrole były bardzo dokładne. Psy wyczuwały narkotyki nawet u osób, które co prawda tego dnia nie miały ich przy sobie, ale kiedyś nosiły je w kieszeniach.Zatrzymane w tym roku osoby miały przy sobie pojedyncze porcje marihuany, amfetaminy i ecstasy. Łącznie było to prawie 80 gramów różnego rodzaju narkotyków i kilkadziesiąt tabletek ekstazy. Część z zatrzymanych złożyło wniosek o dobrowolne poddanie się karze. O ich dalszym losie zadecyduje sąd. Bilans ubiegłorocznej imprezy, gromadzącej zawsze tysiące fanów, był podobny - zatrzymano wtedy jej 30 uczestników. Według policjantów przy tak zorganizowanej kontroli nie ma właściwie szans, aby bezkarnie prześliznąć się na imprezę ze środkami odurzającymi. W przeszłości jeden z uczestników imprezy chciał zmylić psy, dodając do woreczka z narkotykami kawę, pieprz, sól i inne przyprawy - mimo to pies bezbłędnie wyczuł narkotyki. W ciągu ostatnich ośmiu lat przy okazji festiwalu Mayday policjanci zatrzymali w sumie blisko 200 osób, które usiłowały wnieść do Spodka narkotyki. Festiwal Mayday narodził się w 1991 r. w Berlinie. W Katowicach odbywał się w tym roku już po raz piętnasty.