W Chorzowie żyje około 180 Romów. Większość z nich to dzieci. Dorośli zazwyczaj nie pracują. A pracy nie ma, bo Romowie nie skończyli nawet podstawówki. W świetlicy będzie więc nauczyciel, gdzie romskie dzieci będą się uczyć przede wszystkim języka polskiego. Na razie zarówno pomoc społeczna, jak i Romowie podchodzą do projektu bez entuzjazmu, a w ich wypowiedziach słuchać niepewność. Jednak i jedni, i drudzy dodają, że od czegoś trzeba zacząć. Na otwarcie klubu ośrodek pomocy społecznej dostał 25 tys. złotych. Klub ma działać przynajmniej do końca roku.