Zarząd Miasta postanowił wypłacić mu teraz dziesięć tysięcy złotych zaliczki na konto przyszłej renty i odszkodowania. Magistrat wypłaca pieniądze, mimo że przed sądem toczy się jeszcze sprawa karna przeciwko trzem nauczycielom oskarżonym o zaniedbania w szkole. Od prywatnych sponsorów Marek otrzymał dwadzieścia tysięcy złotych, a także sporo prezentów, między innymi komputer, drukarkę i skaner.