Do nietypowej interwencji doszło w poniedziałek rano na zabrzańskim odcinku Drogowej Trasy Średnicowej. Jeden z kierowców, jadąc w stronę Katowic, zauważył chodzącego po drodze, wystraszonego łabędzia. "Ptak nie potrafił samodzielnie opuścić drogi i stanowił zagrożenie dla innych kierujących" - informuje Komenda Miejska Policji w Zabrzu. Zobacz też: <a href="https://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-zwierze-smiertelne-zagrozenie,nId,1385536" target="_blank">Zwierzę, śmiertelne zagrożenie</a> Z pomocą łabędziowi ruszyli policjanci. Tuż przed Rondem Sybiraków dostrzegli ptaka, który nie był w stanie samodzielnie wydostać się z pułapki i odlecieć z powodu ogrodzenia znajdującego się na tym odcinku. Złapali łabędzia w kamizelkę odblaskową Mundurowi zdecydowali, że najlepszym rozwiązaniem będzie jak najszybsze złapanie wodnego ptaka. Starszy sierżant Michał Dajos schwytał łabędzia, poczekał, aż się uspokoi, a następnie przekazał odpowiednim służbom, które przyjechały na miejsce. Zobacz też: <a href="https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-siedzial-na-kanapie-w-swoim-mieszkaniu-ukasil-go-skorpion,nId,6338296#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome" target="_blank">Siedział na kanapie w swoim mieszkaniu. Ukąsił go skorpion</a> Ostatecznie łabędź trafił do ośrodka rehabilitacyjnego dla dzikich zwierząt w Mikołowie.