Jak wynika z ustaleń policjantów, oszust zadzwonił do mieszkanki dzielnicy Rudy Śląskiej Godula i - podając się za wnuka - stwierdził, że miał wypadek samochodowy. Powiedział, że potrzebuje pieniędzy, dzięki którym uniknie więzienia. Następnie oszust podał słuchawkę, jak się okazało fikcyjnemu policjantowi, który umówił się ze staruszką co do sposobu przekazania gotówki. O umówionym czasie przestępca pojawił się w mieszkaniu kobiety i odebrał pieniądze w kwocie 35 tysięcy złotych. Seniorka w ciągu kilku minut straciła oszczędności całego życia.