Policjanci z komendy wojewódzkiej w Katowicach wraz z funkcjonariuszami z Częstochowy podczas wspólnej akcji odzyskali 11 samochodów. Podejrzewają, że złodzieje mogli ukraść kilkadziesiąt innych aut. W ręce policjantów zwalczających przestępczość samochodową wpadło siedmiu mężczyzn w wieku od 34 do 43 lat, pochodzących z Katowic i okolic tego miasta. Grupa od ponad sześciu miesięcy działała na terenie Śląska i województw ościennych. Jej członkowie kradli przede wszystkim volkswageny, audi i skody. Policjanci, którzy dotarli do pięciu złodziejskich "dziupli" i dwóch miejsc demontażu aut, przejęli specjalistyczny sprzęt elektroniczny, za pomocą którego złodzieje pokonywali zabezpieczenia pojazdów. Dzięki niemu sprawcy praktycznie w kilka minut uruchamiali dowolny typ auta wymienionej marki - mówią policjanci. Wśród odzyskanych samochodów są: skody octavie, różne modele volkswagenów, audi A3, opel vectra, daewoo matiz i peugeot partner. Łączną wartość pojazdów zabezpieczonych w złodziejskich "dziuplach" oszacowano na około 220 tys. zł. Policjanci przypuszczają, że grupa mogła dokonać kilkudziesięciu innych kradzieży samochodów. Za kradzieże, włamania i paserstwo przestępcy mogą trafić za kratki nawet na 10 lat. Dalsze postępowania w tej sprawie prowadzić będą policjanci z Myszkowa i Zabrza.